“Proszę państwa oto miś, miś jest bardzo grzeczny dziś...”
W piatek 24 listopada przedszkolaki i pierwszaki z naszej szkoły obchodziły Święto Pluszowego Misia.
Pluszowy miś ma swoją historię, którą nie wszyscy znają. W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt wybrał się na polowanie, podczas którego postrzelono małego niedźwiadka. Prezydent nakazał uwolnić misia, a anegdota ta ukazała się w formie komiksu w amerykańskiej prasie. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pewien producent zabawek zainspirowany obejrzaną historią postanowił stworzyć nową zabawkę dla dzieci, małego, pluszowego niedźwiadka. Na cześć prezydenta nazwał go Teddy Bear. Dziś nikomu nie trzeba przedstawiać pluszowego misia, bo znają go dorośli i dzieci na całym świecie.
Słodki niedźwiadek stał się nieodłącznym towarzyszem zabaw, przytulanką, powiernikiem tajemnic i najlepszym przyjacielem. Dziecięcy świat zabawek aż roi się od misiów różnego formatu, kształtu i kolorów. Ta sympatyczna postać stała się bohaterem wielu opowieści, bajek, filmów. Dość wymienić kilka najbardziej popularnych pluszowych bohaterów, jak Kubuś Puchatek, Miś Colargol, Miś Yogi, Miś Uszatek czy Miś Paddington. Misie towarzyszą nam od dzieciństwa aż po dorosłość, stając się symbolem tego, co dobre, ciepłe i delikatne. Nic więc dziwnego, że ta ponadczasowa zabawka uczczona została ustanowionym świętem
„Nie obejdzie się bez misia…” pisała w wierszu Maria Czerkawska, a Miś Uszatek śpiewał, że „dzieci lubią misie, misie lubią dzieci…”. Dlatego trudno wyobrazić sobie, aby pominięto tych bohaterów w książkach.
Sympatyczne niedźwiadki występują w wielu opowiadaniach, powieściach, wierszach i baśniach. Są tam najlepszymi przyjaciółmi dzieci, można z nimi porozmawiać, przeżywają ciekawe przygody i bywają najczęściej… pluszowe, chociaż nie tylko.
Dlaczego pluszaki są tak ważne w rozwoju dziecka?
- uczą odpowiedzialności i troski
- pomagają przełamać lęki u dziecka
- przytulanie misiów działa uspokajająco
- wspierają budowanie relacji międzyludzkich
- pobudzają wyobraźnię
Pluszowe misie, choć wydawać by się mogło, że to tylko dziecięca zabawka, często zostają z nami przez lata. Wielu z nas przedstawiło je nawet swoim dzieciom, aby nadal towarzyszyły maluchom, przytulały, wysłuchiwały dziecięcych sekretów i pomagały w spokojnym śnie.
Edyta Stefańska