• Oddział A

        • Aktualizacja informacji 10.04.2021r. 

          Podane linki są aktywne. W razie problemów technicznych proszę o informację przez Messenger.

          Anna Wilk

           

           

          12.04.2021r. – 16.04.2021r.

           

          Dzień I 12.04.2021r. Temat: Zabawy guzikami

           

          Karta pracy, cz. 4, s. 12.

          Czytanie tekstu o motylu. Kolorowanie rysunku motyla.

           

          Zabawy guzikami

          Dzieci dostają po 10 guzików. Liczą je i podają ich liczbę.

          Układanie dowolnej postaci z guzików. Nazywanie jej.

          Segregowanie guzików pod względem kształtu

          Czym różnią się guziki?

          Dzieci segregują guziki na te w kształcie koła, na kwadratowe i na trójkątne.

          Liczą guziki w każdym kształcie i układają przy nich kartoniki z odpowiednimi cyframi

          Segregowanie guzików pod względem liczby dziurek.

          Dzieci segregują guziki na te z dwiema dziurkami, z trzema i z czterema. Liczą guziki

          z określoną liczbą dziurek i układają przy nich kartoniki z odpowiednimi cyframi.

          Wyszukiwanie guzików mających dwie cechy: są w kształcie koła i mają cztery dziurki.

          Dzieci szukają wśród swoich guzików takich, które spełniają te kryteria. Liczą, ile mają guzików okrągłych o czterech dziurkach.

          Na podstawie jakich innych dwóch cech możemy wyszukiwać guziki? (Np. w kształcie trójkąta, mających dwie dziurki; w kształcie kwadratu, z czterema dziurkami...).

          Dowolne zabawy gimnastyczne

          Karta pracy, cz. 4, s. 13.

          Liczenie zwierząt na obrazkach. Porównywanie ich liczby. Naklejanie w ramkach znaków i liczb odszukanych wśród naklejek

           

          Słuchanie wiersza H. Łochockiej Niezadowoleni

           

          Rybka srebrna i mała

          Żałośnie wzdychała:

          Tak bym nóżki mieć chciała

          przynajmniej dwie!...”

           

          Żółw nogi ma grube

          i grubą skorupę,

          ale chciałby mieć czubek,

          bo nie ma, nie!

           

          Dudek czub ma na głowie

          i wiecie, co powiem?

          Chciałby rogi mieć krowie

          na głowie tak!

           

          Krowa rogi ma twarde,

          zdarte i harde.

          Chce mieć na nich kokardę –

          kokardy brak...

           

          Pies kokardkę ma białą

          i jeszcze mu mało:

          skrzydeł mu się zachciało,

          dwóch skrzydeł, no?!

           

          Kura skrzydła rozkłada:

          coś zmienić by rada,

          lecz na myśl jej nie wpada,

          co zmienić. Co? Co? Co?

           

          Z czego były niezadowolone zwierzęta?

          Co chciała (chciał) zmienić w swoim wyglądzie ryba (żółw, dudek, krowa, pies)?

          Czy kura wiedziała, co chciałaby zmienić w swoim wyglądzie?

          Czy skażone środowisko może mieć wpływ na wygląd zwierząt, na ich życie?

           

           

           

          Dzień II 13.04.2021r. Temat: Sprzątamy plac przedszkolny

          Rozmowa na temat: Zaczyna się od jajeczka.

          Jakie zwierzęta wykluwają się z jajek? (Jaszczurki, ptaki, owady, żaby, ryby).

          Czy wszystkie jajka są takie same?

          Czy wszystkie zwierzęta wykluwają się tak jak ptaki?

          Ciekawostki

          Jajeczka, które składa ryba, to ikra.

          Bielinek kapustnik składa jajeczka na liściu, którym będą się żywiły gąsienice.

          Ślimak składa bardzo dużo jajeczek na ziemi i wcale się nimi nie interesuje.

          Biedronki, tak jak motyle, składają jajeczka na liściach.

          Jajeczka żaby to skrzek

           

          Oglądanie zdjęć, obrazków przedstawiających cykl rozwojowy żaby (książki, albumy, internet) – przypomnienie wiadomości na ten temat.

          Gdzie żaba składa swoje jajeczka?

          Co powstaje z tych jajeczek?

          Jak wygląda kijanka? Czy jest podobna do żaby?

          Jak się zmienia?

           

          Słuchanie opowiadania B. Kosmowskiej Dziwny mecz koszykówki

          Rozmowa na temat: Dlaczego sprzątamy, wywozimy śmieci?

          Słuchanie opowiadania.

          Dziś nauczymy się, jak sprzątać świat – powiedziała nasza pani, a cała klasa w śmiech!

          Świat jest za wielki! – zawołał Kuba.

          Wszyscy go brudzą! – dodała Klara.

          Bez sensu! – prychnęła Miłka. – Nie mogę sprzątnąć pokoju, to jak mam odkurzyć świat?

          Jesteśmy za mali, żeby robić porządek na całej Ziemi! – poparł ją Maciek. A Maciek wszystko wie najlepiej. – To prawda – uśmiechnęła się pani. – Jesteście mali, ale już potraficie nieźle bałaganić. Aby wasz mały świat lśnił i błyszczał, musicie poznać kilka sposobów na utrzymanie porządku.

          Wymyśliłam ciekawą zabawę...

          Sprzątanie zawsze jest nudne! – przerwał niegrzecznie Karol, nasz najlepszy klasowy koszykarz.

          A gra w kosza? – pani uśmiechnęła się do Karola. – Czy też jest nudna?

          Zagrajmy w kosza! – Karolowi zaświeciły się oczy.

          Właśnie to zrobimy! – odpowiedziała tajemniczo pani i postawiła na swoim biurku kolorowe wiaderka.

          To będą kosze do naszej gry – oznajmiła. – Spójrzcie, czym będziemy do nich celować...Patrzyliśmy z niedowierzaniem, jak pani wyciąga z wielkich toreb coraz bardziej zdumiewające przedmioty. Kartony po mleku i sokach, gazety, pocięte

          papierki, butelki i słoiki. Jakieś metalowe zakrętki i gwoździe. Nawet ogryzki jabłek, nieświeże owoce i ziemniaczane obierki! Biurko powoli zamieniało się w barwny śmietnik. A pani z dziecięcą radością śmieciła dalej!

          O rany! Gdyby teraz ktoś ważny zobaczył naszą panią, pewnie dostałaby uwagę do dziennika!” – pomyślałam z przestrachem. Bo my bardzo lubimy naszą panią.

          Na co czekacie? – pani spojrzała na nas ze zdumieniem. – Do roboty! Mam tu

          jeszcze sporo różnych śmieci. Rozrzućmy je wokół siebie! Natychmiast ruszyliśmy z

          pomocą. A kiedy już udało nam się zrobić bardzo, ale to bardzo wielki bałagan, spojrzeliśmy z przerażeniem po naszych ławkach. Wszędzie walały się niepotrzebne

          i zużyte rzeczy.

          Brzydko tu. Jak w moim pokoju – szepnął Jasiek.

          Brudno jak na naszym podwórku – westchnęła Laura.

          A zatem – pani włożyła na głowę czapkę z napisem „Ratownik świata” – przejmuję dowództwo w akcji: „Trafiaj celnie do kosza”.

          To była cudowna zabawa! Otrzymaliśmy zadanie, aby do wiaderek, czyli koszy, jak upierał się Karol, wrzucać właściwe śmieci. Pani przygotowała dla nas czapki z

          takimi napisami, jakie widniały na koszach. Niebieskie były z hasłem PAPIER. Żółte – PLASTIK I METAL. Na białych czapkach napisano SZKŁO BEZBARWNE, a na zielonych – SZKŁO KOLOROWE. Ja krążyłam po klasie w czarnej czapce, na której widniały słowa: ODPADY MIESZANE. Pięć drużyn prześcigało się, aby jak

          najszybciej zapełnić swoje wiaderka. Klasa piękniała z każdą chwilą. Nigdy nie sądziłam, że sprzątanie może być takie przyjemne! A kiedy już wszystkie śmieci

          znalazły się we właściwych koszach, pani wyjaśniła nam, do czego służy taka

          segregacja.

          Czy ktoś wie, co oznacza słowo recykling? – zapytała.

          To robienie nowych rzeczy ze starych! – wykrzyknął Maciek, bo on wszystko wie najlepiej.

          Brawo! – zgodziła się pani. – Pomyślcie, jak łatwo zdobyć surowce na nowe rzeczy. Wystarczy zadbać o stare. Jeśli je zbierzemy do wspólnego kosza, czyli kontenera, mogą stać się po raz kolejny szkłem, plastikiem albo metalem. Dlatego segregacja śmieci oraz sprzątanie są takie ważne.

          Recykling, recykling – powtarzał Kuba, kiedy wracaliśmy ze szkoły. – Wiesz, Zośka, to dobrze brzmi, ten recykling – powiedział wreszcie. – Chyba tak nazwę mojego psa. Tata powiedział, że będę mógł go mieć, jak zacznę dbać o porządek..

           

           

          Rozmowa na temat opowiadania.

          - Co zaproponowała pani dzieciom?

          Na czym polegał ten mecz koszykówki?

          Co nam daje segregowanie śmieci?

          Wyjaśnienie pojęcia recykling. Jest to robienie nowych rzeczy ze starych. Jeśli zbierzemy razem odpady szklane czy metalowe, to po przerobieniu znów będą szkłem czy metalem.

          Określanie kolorów pojemników na dane odpady

           

          Karta pracy Czytam, piszę, liczę, s. 79.

          Łączenie zdjęć różnych śmieci z obrazkami odpowiednich pojemników. Pisanie liter

          ż, Ż

          Sprzątanie placu przedszkolnego ( w tym przypadku będzie to plac wokół domu)

          1.Rozmowa na temat: Dlaczego sprzątamy plac?

          Po podaniu argumentów dzieci próbują podać propozycję działań, które

          zapobiegałyby niszczeniu placu.

          2.Podanie sposobu sprzątania placu.

          Zbieranie kamieni, opakowań, patyków...

          Grabienie trawnika.

          Wynoszenie worków z zebranymi śmieciami do śmietnika.

          (Zwrócenie uwagi, że szklane odłamki zbiera nauczyciel po wskazaniu ich przez dzieci).

          3. Podzielenie dzieci na grupy – przydzielenie rękawiczek, grabi i worków.

          4. Wspólne sprzątanie placu.

          5. Zdanie sprzętu, wyrzucenie śmieci.

          Zabawa swobodna na wysprzątanym placu

           

          Rozmowa na temat sprzątania.

          Czy czujecie zadowolenie z tego, co zrobiliście?

          Czy byłoby wam przykro, gdyby ktoś nabrudził na placu, czyli zniszczył waszą pracę?

          Co powinniście cały czas robić, będąc na placu?

          Czy czujecie się współodpowiedzialni za plac?

          Zabawa ruchowo-naśladowcza Sprzątamy plac.

          Dzieci naśladują sprzątanie placu – grabią trawnik, zbierają śmieci, wynoszą worki ze śmieciami...

          2.Dzielenie nazw obrazków na sylaby i na głoski


           

          Temat tygodnia: W świecie teatru

          Dzień III 14.04.2021r. Temat: H jak hamak

          Rozmowa na temat: Co to jest teatr?

          odwołanie się do wiadomości oraz przeżyć i doświadczeń dzieci.

          Czy teatr to tylko budynek?

          Co jest jeszcze potrzebne, aby stworzyć teatr?

          Czy w teatrze występują tylko ludzie?

          - Jak się nazywa teatr, w którym występują lalki?

          Karta pracy Czytam, piszę, liczę, s. 81.

          Czytanie tekstu. Wyjaśnianie znaczenia wyrazów. Kończenie rysowania maski. Kolorowanie jej.


          Zabawa orientacyjno-porządkowa Wielkoludy i krasnoludki.

          Rodzic wystukuje np. na bębenku rytm, a dzieci chodzą wyprostowane, z uniesionymi w górę rękami i w wysokim wspięciu na palcach – tak maszerują

          wielkoludy. Gdy słychać inny dźwięk – cichutko biegają krasnoludki.

          Zabawa z elementem czworakowania – Zaczarowane zwierzęta.

          Dzieci trwają nieruchomo w przysiadzie podpartym. Na sygnał – uderzenie w bębenek – wszystkie budzą się i przemieszczają na czworakach po sali. Na dwa uderzenia w bębenek powoli unoszą się do pozycji stojącej, przebierając rękami –

          zwierzęta zostają odczarowanej stają się znów dziećmi.

          Zabawa wieloznaczna – Wilk i czerwone kapturki.

          Dzieci są podzielone na dwie grupy. Jedna grupa to drzewa, które poruszają się lekko na wietrze. Druga grupa to czerwone kapturki. Dzieci – czerwone kapturki

          biegają swobodnie między drzewami. Gdy usłyszą hasło Wilk, chowają się za

          drzewami. Na hasło Nie ma wilka, wybiegają z ukrycia. Po pewnym czasie następuje zmiana ról.

          Ćwiczenia oddechowe.

          Dzieci leżą tyłem w dowolnych miejscach sali, ramiona trzymają wyprostowane za głową. Przesuwają ramiona po podłodze w dół, do bioder, i z powrotem do góry. Po kilku powtórzeniach dołączają do ruchów głębokie wdechy (ramiona w górę) i wydechy (ramiona w dół).

           

          Wprowadzenie litery h – małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

          1. Oglądanie hulajnogi.

          Dzięki czemu hulajnoga się porusza?

          Od czego zależy szybkość jej poruszania się?

          Dlaczego ma taką nazwę?

          Czym jeszcze możemy poruszać się po podwórku?

          2. Analiza i synteza słuchowa słowa hulajnoga.

          Dzielenie słowa hulajnoga na sylaby i na głoski.

          Co słyszycie na początku słowa

          hulajnoga?

          Podawanie przykładów słów rozpoczynających się głoską h(hak, hamak, homar

          ...), mających ją w środku (echo, rachunek, marchewka...) oraz na końcu (

          dach, groch, pech...).

          Z ilu głosek składa się słowo hulajnoga?

          3. Budowanie schematu słowa hulajnoga.

          4.Określanie rodzaju głoski h.

          Wypowiadanie głoski h długo: hhhyyyy...

          Wypowiadanie głoski h krótko: h, h, h, h, h...

          Co możecie powiedzieć o tej głosce? (Jest to spółgłoska).

          5. Budowanie modelu słowa hulajnoga.

          6. Podawanie imion rozpoczynających się głoską h (Hania, Hela, Heniek, Hubert...).

          Zabawa ruchowo-naśladowcza Jedziemy na...

          Gdy nauczyciel pokaże kartonik z cyfrą 1, dzieci będą naśladować jazdę na hulajnodze; gdy pokaże kartonik z cyfrą 3, będą naśladować jazdę na rowerze; gdy z

          cyfrą 5 – samochodem, a gdy z 7 – wszystkie ustawią się w rzędzie i będą naśladować jazdę pociągiem.

          8. Pokaz litery h: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

          (Nauczyciel wyjaśnia, że głosce h odpowiadają zapisy – litera h i litera ch).

          9. Umieszczenie poznanych liter: h, H, a, o, u, b, r, t, g, n, l, j, e pod modelami słów

          hulajnoga, Hubert.

          Czytanie wyrazów hulajnoga, Hubert.

          Utrwalanie litery h.

          1. Wyszukiwanie liter h, H wśród rozsypanych liter. Opowiadanie o literach h, H.

          2. Układanie wyrazów z literą h.

          Nauczyciel podaje nazwy, a chętne dzieci układają je z liter na tablicy. Np.

          hałas, hala, hamak, harfa, hokej, homar, huragan, hak, Hania, hotel, huta.

          3. Kreślenie liter pisanych h, H na podłodze, w powietrzu, na plecach kolegów lub koleżanek.

          Karty pracy, cz. 4, s. 14, 15, 16, 17.

          Oglądanie obrazka; wskazywanie tego, co w swojej nazwie ma głoskę h. Czytanie tekstu.

          Dzielenie nazw obrazków na głoski. Rysowanie pod obrazkami odpowiedniej liczby okienek. Czytanie połączeń litery h z poznanymi literami. Kolorowanie liter tworzących wyraz hulajnoga.

          Czytanie wyrazów. Odszukiwanie ich na obrazku gałęzi i otaczanie pętlami. Czytanie zdań. Naklejanie obok nich numerów odpowiednich ilustracji.

          Pisanie liter h, H po śladach, a potem – samodzielnie.

           

          Poznawanie zjawiska powstawania cienia.

          Co to jest cień?

          Czy cień zawsze jest widoczny? Kiedy go nie widzimy?

          Co jest potrzebne do tego, żeby powstał cień?

          Światło (sztuczne lub naturalne) rozchodzi się po liniach prostych zwanych promieniami. Czasem te promienie napotykają na swojej drodze różne przeszkody i wtedy tworzy się cień.

          Ćwiczenia z lampą – obserwowanie powstawania cienia.

          Rodzic zasłania okna w sali i zapala lampę, której światło jest skierowane na ekran lub na pustą ścianę. Bierze trzy duże klocki lub inne przedmioty, które układa w trzech różnych miejscach: jeden klocek obok lampy, drugi za lampą, a trzeci między lampą a ekranem, na który pada światło.

          Który klocek daje cień? Dlaczego?

          Cień powstaje tylko wtedy, gdy światło pada na dany przedmiot. Cień widoczny jest na ekranie, na który pada światło. Światło daje promienie, które biegną w postaci linii prostych. Jeżeli na drodze tych promieni jest przeszkoda, której nie mogą ominąć, to w miejscu, do którego nie dotrą, tworzy się cień.

          Zabawy z cieniem.

          Dzieci umieszczają różne przedmioty na tle ekranu, na który pada światło lampy, i obserwują powstające cienie. Poruszają przedmiotami, obserwując, jak zmienia się wielkość cienia.

          Zabawa ruchowa Ja i mój cień.

          Dzieci dobierają się parami. Jedno dziecko staje za drugim. To drugie jest cieniem, który naśladuje swój wzór. Po chwili dzieci zamieniają się miejscami.

          Karta pracy Czytam, piszę, liczę, s. 80.

          Numerowanie kolejnych obrazków znanej baśni według kolejności zdarzeń. Opowiadanie baśni. Czytanie wyrazów utworzonych z sylab. Pisanie liter

          h, H

          Dzień IV 15.04.2021r. Temat: Bardzo ważna rola

           

          Karta pracy, cz. 4, s. 18.

          Określanie, do wystawienia jakiej baśni przygotowane są sylwety, których cienie są przedstawione na rysunkach. Czytanie i ilustrowanie tych fragmentów baśni, o których jest mowa w tekście

           

          Słuchanie opowiadania S. Karaszewskiego Bardzo ważna rola.

          Ćwiczenia w książce, s.72, 73.

          Co przedstawia obrazek?

          Odszukiwanie na całym obrazku fragmentów obrazka umieszczonych z boku kart. Czytanie wyrazów umieszczonych na dole kart, wyjaśnianie ich znaczenia i

          wskazywanie wymienionych przedmiotów na obrazku.

          Zabawa ruchowa

          Raz, dwa, trzy, Baba-Jaga patrzy!

          Wszystkie dzieci stają w szeregu w jednym końcu sali. Baba-Jaga w drugim końcu, odwrócona twarzą do ściany. Rolę Baby-Jagi może pełnić rodzic.

          Baba-Jaga uderza pięścią o ścianę i wypowiada słowa:

          Raz, dwa, trzy, Baba-Jaga patrzy!

          W tym czasie dzieci próbują zbliżyć się do Baby-Jagi.

          Gdy skończy recytację, odwraca się i wyszukuje wzrokiem dzieci, które nie

          zdążyły znieruchomieć. Kto się rusza, tego Baba-Jaga odsyła na miejsce startu, po czym znów odwraca się do ściany i wymawia zaklęcie. Ten, kto pierwszy dojdzie do

          Baby-Jagi, może przejąć jej rolę.

          Słuchanie opowiadania.

          Starszaki coraz częściej myślały o szkole. Powoli wyrastały z przedszkola, tak jak się wyrasta z przyciasnych butów czy kusego ubranka. Wyobrażały sobie, jak będzie w nowym miejscu.

          Jesteśmy już prawie uczniami – powiedziała Zosia. – Zanim pożegnamy przedszkole, może warto pokazać młodszym kolegom, czego nauczyliśmy się tutaj. I starszaki w porozumieniu z panią postanowiły przygotować teatrzyk.

          Dzieci przez wiele dni uczyły się swoich ról. Recytowały wierszyki, śpiewały piosenki i tańczyły różne tańce. Po kilku próbach starszaki znały swoje role na pamięć. Na scenie czuły się pewnie, jak prawdziwi aktorzy. Prawie wcale nie zapominały, co mają powiedzieć, i rzadko się myliły. Pomagały paniom z przedszkola w przygotowaniu kolorowych dekoracji i kostiumów. – Będzie teatrzyk w przedszkolu – powiedziała Zosia przy kolacji. – Teatrzyk? – zainteresował się braciszek Zosi. Misiek był w najmłodszej grupie tego samego przedszkola. Był bardzo dumny ze swej starszej siostry. Ona wszystko wiedziała, wszystko umiała i pomagała Miśkowi we wszystkim.– Taki teatrzyk z kukiełkami? – spytał Misiek. – Nie, bez kukiełek. Sami będziemy grali. Same starszaki! – Ty, Zosiu, też? – O tak! Będę grała Bardzo Ważną Rolę! Nadszedł dzień uroczysty, niecierpliwie wyczekiwany w przedszkolu. W dużej sali przedszkolnej kurtyna zasłaniała scenę. Przed zasłoną stanęły rzędy krzesełek dla widzów. Wszystkie grupy przedszkolne z wyjątkiem starszaków zasiadły na widowni. Wszystkie starszaki zniknęły w szatni, która zmieniła się w teatralną garderobę. Starszaki przebierały się w kostiumy specjalnie przygotowane dla aktorów przedstawienia. Rozległ się gong i kurtyna odsłoniła scenę z kolorowymi dekoracjami. Rosła tam piękna, rozłożysta jabłoń. Za jabłonią było pole i

          łąka a za łąką las. Między łąką a lasem płynęła rzeka. A w tej rzece pluskały się ryby. Między sceną a widownią stał duży zegar. Z tarczą podzieloną na cztery części i jedną wskazówką. Nie pokazywał godzin, ale pory roku. Każda pora roku była w

          innym kolorze. Zima – biała, wiosna – zielona, lato – złote, jesień – brązowa.

          Na scenę wbiegły starszaki i zaśpiewały piosenkę o porach roku. Bim! – zegar zadzwonił jeden raz. Wskazówka pokazała białe pole z napisem ZIMA. Rozległ się szum wiatru i sypnął śnieg. Na scenie zrobiło się biało. Gałązki jabłoni pokryły się szronem. Jabłonka trzęsła się z zimna i miała bardzo smutną minę. Po chwili,

          przykryta kołderką śniegu, zasnęła na stojąco. Na scenę wbiegły dzieci przebrane za leśne zwierzęta. Były tam sarenki, jelonki, zajączki i ptaki zimujące. Takie, co nie odleciały do ciepłych krajów. Bardzo smutne, zmarznięte i głodne zwierzęta

          drżały z zimna. Szukały pożywienia pod śniegiem.

          Na scenę wbiegły dzieci w zimowych ubrankach i chłopiec przebrany za leśniczego. Dzieci sypały smakołyki dla ptaków do karmnika i wieszały słoninkę na gałęziach jabłonki. Leśniczy wykładał siano, marchew i kapustę dla czworonożnych mieszkańców lasu. Głodne zwierzęta najadły się do syta i zatańczyły z radości.

          Misiek wpatruje się w scenę. Gdzie Zosia? Nigdzie jej nie ma. Jak to, przecież Zosia miała grać Bardzo Ważną Rolę!

          Bim-bam! – zegar zadzwonił dwa razy. Wskazówka pokazała zielone pole z napisem WIOSNA. Zaczął padać deszcz. Śnieg na polach roztopił się. Wyparował szron z gałęzi jabłoni. Zazieleniły się pola, łąki i drzewa w lesie. Jabłonka obudziła się i uśmiechnęła radośnie. Jej gałązki pokryły się białymi kwiatami i młodymi listkami. Wokół drzewa tańczyły dzieci przebrane za pszczoły i motyle. Z ciepłych krajów przyleciały jaskółki, żurawie i bociany. Misiek obserwuje scenę. Coraz bardziej się niepokoi. Gdzie Zosia? Nigdzie jej nie ma! Jak to? Przecież Zosia miała grać Bardzo Ważną Rolę!

          Bim-bam-bom! – zegar zadzwonił trzy razy. Wskazówka przesunęła się na złote pole z napisem LATO. Słońce świeciło coraz mocniej. Zieleń na polach i łąkach zastąpiły żółto-złote kolory dojrzewającego zboża i żółknących traw. Jabłonka miała bardzo zadowoloną minę. Pod przekwitającymi kwiatami pojawiły się zawiązki owoców. Szybko rosły jak nadmuchiwane baloniki. Zmieniały się w zielone jabłka. Po minie jabłonki widać było, że jest jej ciężko. Ciężar rosnących owoców przygina ręce – gałęzie jabłonki – do ziemi. Misiek wypatruje Zosi na scenie. Zbiera mu się na płacz. Gdzie Zosia? Nigdzie jej nie ma!

          A przecież Zosia miała grać Bardzo Ważną Rolę!

          Bim-bam-bom-bum! – zegar zadzwonił cztery razy. Wskazówka pokazała brązowe pole z napisem JESIEŃ. Zachmurzyło się. Las przybrał jesienną szatę z liści żółtych, czerwonych i brązowych. Powiał jesienny wiatr. Dzieci przebrane za kolorowe liście zatańczyły na scenie. Wiatr strąca dojrzałe, czerwone owoce z jabłoni. Im więcej owoców ląduje na ziemi, tym większa ulga maluje się na twarzy drzewa. Gdy spada ostatnie jabłko, jabłonka unosi ręce – gałęzie – do góry i tańczy radośnie. Dookoła niej tańczą pszczoły, motyle, ptaki i leśne czworonogi. Na scenę wchodzą dzieci z koszykami i, śpiewając, zbierają jabłka. Wieje w polu psotny wiatr i jabłonką trzęsie,

          a z jabłoni jabłek grad szur, szur przez gałęzie!

          Starszaki z koszykami pełnymi jabłek schodzą ze sceny. Idą między widzów. Rozdają dzieciom dojrzałe, słodkie owoce. Jabłko, co czerwienią lśni, do przedszkola niosę. Jeśli zechcesz, oddam ci, weź jabłuszko, proszę!

          Stojące na scenie drzewo jabłoni macha gałęziastą ręką do Miśka.

          Zosia! – woła uradowany chłopiec i biegnie do siostry. Wbiega na scenę i rzuca się w objęcia dziewczynki. – Nie poznałem cię, bo się przemieniłaś w jabłonkę! A

          przecież cały czas patrzyłem na ciebie, Zosiu! Nie mogę uwierzyć, że to ty!

          A Zosia na to: – Mówiłam, Michałku, że gram w przedstawieniu Bardzo Ważną Rolę!

           

          Rozmowa na temat opowiadania.

          Co postanowiły starszaki?

          Jaką rolę miała grać Zosia, siostra Michała?

          O czym było przedstawienie?

          Czy Michał rozpoznał na scenie swoją siostrę?

          Co grała Zosia?

          Zabawa Jestem aktorem.

          Dzieci przedstawiają pantomimicznie wybrane postaci z baśni, a pozostałe osoby muszą rozpoznać, kto to jest.

          Dowolne ćwiczenia gimnastyczne

          .

          Karta pracy, cz. 4, s. 19.

          Porównywanie liczby kukiełek po lewej i po prawej stronie karty. Naklejanie w kwadratach odpowiednich cyfr i znaków. Rozwiązywanie krzyżówki – naklejanie liter tworzących wyrazy; odczytanie hasła.

          Zabawa ruchowa Król Lul.

          Z jednej strony sali rodzic ustawia krzesło – tron dla króla. Siada na nim chętne dziecko. Po drugiej stronie sali, za linią ułożoną ze skakanek, stoi reszta dzieci. Dzieci podchodzą do króla, witając go słowami:

          Dzień dobry ci, królu Lulu i kłaniają się mu.

          Król odpowiada: Dzień dobry wam, dzieci. Gdzie byłyście i co tam robiłyście?

          Dzieci odpowiadają, np. Byłyśmy w lesie i robiłyśmy to – i pokazują czynność, jaką wykonywały. (Ustalają to wcześniej, tak aby król nie słyszał).

          Król musi odgadnąć, co robiły dzieci. Jeżeli nie odgadnie, dzieci powtarzają czynność. Jeżeli odgadnie, to wtedy dzieci uciekają, a król stara się któreś z nich złapać. Wolno mu gonić grupę tylko do linii wyznaczonej skakankami.

           

           

          Dzień V 16.04.2021r. Temat: Paluszkowy teatrzyk

          Karta pracy, cz. 4, s. 20.

          Oglądanie zdjęć. Określanie, czym różnią się teatrzyki. Czytanie wyrazów umieszczonych na czarodziejskim lusterku. Mówienie, z jakimi baśniami się kojarzą. Ozdabianie lusterka według własnego pomysłu.

           

          Ćwiczenia dykcyjne.

          Dzieci za nauczycielem powtarzają mówione przez niego zdania.

          Król Karol kupił królowej Karolinie korale.

          Gdzie mieszka Śnieżka?

          Sasza szedł suchą szosą.

          Stół z powyłamywanymi nogami.

          W smoczej jamie syczy smok.

           

          Zabawy przy piosence Paluszkowy teatrzyk.

          1. Ćwiczenia inhibicyjno-incytacyjne.

          Dzieci poruszają się po sali przy nagraniu skocznej melodii. Podczas pierwszej przerwy w nagraniu zatrzymują się i klaszczą nad głowami. Podczas drugiej przerwy klaszczą pod uniesionymi do góry kolanami, a podczas trzeciej przerwy – klaszczą, uderzając dłońmi o swoje uda.

          2. Układanie własnych melodii do słów:

          Czy wy wiecie, czy nie wiecie – dobre wróżki są na świecie.

          3. Słuchanie piosenki Paluszkowy teatrzyk

           

          https://www.youtube.com/watch?v=NyafIO_TUww

           

          I. Było sobie dziesięć paluszków

          i bardzo się nudziły.

          Wstyd powiedzieć nawet na uszko...

          Ciągle się kłóciły!

          Aż ktoś z paluszkowej rodzinki

          dał pomysł jak się patrzy!

          Zróbmy sobie małe pacynki

          I będzie teatrzyk!

          Czy każdy paluszek ma już swoją rolę?

          Czy każdy paluszek chce być dziś aktorem?

           

          Ref.: Zapraszamy na teatrzyk paluszkowy,

          gdzie wystąpi smok dwugłowy

          i straszydło śmieszne, całe rozczochrane,

          i trzy małpki roześmiane.

          Potem wróżka nam królewnę wyczaruje,

          a królewna zaraz księcia pocałuje.

          A na koniec mamy dwa malutkie kotki,

          bo teatrzyk nasz jest słodki.

           

          II. Od tej pory paluszki, gdy tylko się nudziły,

          wyciągały szybko pacynki i teatr robiły.

          A w teatrze nudy nie było, bo każdy był zajęty,

          kłótnie znikły, a każdy palec miło uśmiechnięty.

          Czy każdy paluszek ma już swoją rolę?

          Czy każdy paluszek chce być dziś aktorem?

           

          Ref.: Zapraszamy na teatrzyk.

           

          Rozmowa na temat piosenki.

          Co robiły wcześniej paluszki, gdy się im nudziło?

          Na jaki pomysł wpadły?

          Jak robimy paluszkowy teatrzyk?

          Jakie postacie mogą występować w tym teatrzyku?

          Co robią teraz paluszki, gdy się nudzą?

           

          Wykonanie pacynek do paluszkowego teatrzyku.

          Dzieci dostają kartonik o długości 5–6 cm i wysokości 3 cm oraz koło o średnicy 3–4 cm. Na kole rysują głowę postaci lub głowę zwierzęcia, np. smoka. Przyklejają koło do kartonika i sklejają kartonik. Mogą w parach lub w grupie tworzyć swój paluszkowy teatrzyk.

           

          Zabawa przy piosence.

          Przy I zwrotce dzieci rytmicznie poruszają się po sali i palce ich dłoni kłócą się z palcami spotykanych dzieci. Przy refrenie zatrzymują się i wyklaskują jego rytm. Przy II zwrotce nakładają pacynki na palce – ich pacynki witają się z pacynkami

          spotykanych dzieci, rytmicznie poruszając się po sali.

           

          Tworzenie obrazu skomponowanego z naklejonych na płaszczyznę fragmentów tkanin i papieru kolorowego – W krainie smoków.

          1.Wypowiedzi dzieci na temat: Jak mogły wyglądać smoki?

          Uwzględnienie wielkości, koloru i charakterystycznych cech postaci.

          Opisanie miejsca, w którym mogły żyć.

          Zabawa orientacyjno-porządkowa Smoczy berek.

          Dzieci stają w rozsypce. Jedna osoba, oznaczona szarfą, jest berkiem. Dzieci poruszają się dowolnie po sali. Na hasło Berek, wszystkie nieruchomieją i przyjmują

          smoczą postawę– stają z lekko pochylonym tułowiem, wysuniętymi do przodu rękami i głową. Kto nie zdąży w porę przyjąć smoczej postawy, zostaje złapany przez berka

          i odsunięty na chwilę od zabawy.

           

          Zabawa z wykorzystaniem rymowanki.

          Dzieci mówią tekst rymowanki i poruszają się według niego.

           

          Jestem smok, dobry smok,

          w prawo krok, w lewo krok,

          hop, hop, hop.

          Jestem smok, zły smok,

           

          hop, hop, hop,

          w prawo krok, w lewo krok.

          Hop, hop, hop.

           

          Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy.

          Każde dziecko dostaje tekturę, np. tył bloku rysunkowego. Rodzic przygotował materiały: kolorowy papier, ścinki materiałów, sznurki, koraliki, plastelinę, wełnę itp.

          Przyklejanie na tekturze tła z kolorowego papieru.

          Wycinanie sylwet smoka z wybranego materiału.

          Wycinanie innych elementów – drzew, zamku, gór, słońca, chmur...

          Przyklejanie wyciętych elementów na tekturce – tworzenie kompozycji.

          Wykonanie prac przez dzieci.

          Karta pracy, cz. 4, s. 21.

          Czytanie tekstów zadań. Rozwiązywanie ich i ilustrowanie.

          Dobieranka literowa (Wyprawka plastyczna).

          Dzieci wycinają wyrazy z lukami i litery. Naklejają litery w odpowiednich miejscach. Odczytują wyrazy.

          Zabawa ruchowa ,,Raz, dwa, trzy, Baba-Jaga patrzy”

           

           


          Aktualizacja informacji 05.04.2021r. 

          Podane linki są aktywne. W razie problemów technicznych proszę o informację przez Messenger.

          Anna Wilk

           

           

          6.04.2021r. – 9.04.2021r.

           

           

          Dzień I 6.04.2021r. Temat: W gospodarstwie agroturystycznym

           

          Karta pracy, cz. 3, s. 94.

          Przypomnienie nazw narzędzi potrzebnych do pracy na działce oraz czynności, które wykonują rolnicy

          Oglądanie (przygotowanych przez rodzica) obrazków narzędzi ogrodniczych: motyki, łopaty, wideł, konewki, sekatora, grabi. Łączenie luk w wyrazach z odpowiednimi literami.

          Kończenie rysowania, jak rozwija się cebula. Określanie, czego potrzebuje cebula, żeby rosnąć. Rysowanie po prawej stronie cebuli większej cebuli, a po lewej – mniejszej. Kończenie rysowania szlaczków.

           

          Gospodarstwo agroturystyczne – gospodarstwo rolne, które oferuje formę wypoczynku zbliżoną do warunków wiejskich. Goście mają możliwość mieszkania wraz z rodziną wiejską, poznania jej obyczajów i codziennych zajęć, bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami i produkcją rolną. Gospodarstwo dostarcza zdrowej i świeżej żywności. Mieszkając w nim można poznać życie wiejskie. Każda wieś ma swój odrębny charakter - społeczność, własne sklepy, kościół, rozrywki i obyczaje, a turyści mają możliwość bezpośredniego obcowania z przyrodą, kontaktu z mieszkańcami, doświadczenia przestrzeni, swobody i świeżego powietrza. Zapewnione są tu często rozrywki typu jazda konna lub prace polowe. W niektórych gospodarstwach agroturystycznych wypoczynek może być połączony z pracą na rzecz gospodarza, jako zapłatą za nocleg. W zależności od lokalizacji, występują możliwości uprawiania sportów letnich lub zimowych, zbierania runa leśnego, łowienia ryb, fotografowania przyrody, itp.

           

          https://www.youtube.com/watch?v=nUTK30L4FsQ

           

           

          Karty pracy, cz. 3, s. 95, 96.

          Odszukiwanie i zaznaczanie takiego samego znaku jak we wzorze.

          Kolorowanie kwadratów i kół według wzoru. Rysowanie po śladach wzorów. Rysowanie drogi do gospodarstwa agroturystycznego. Określanie kierunków jazdy.

           

           

          Temat tygodnia: Dbamy o Ziemię

           

          Dzień II 7.04.2021r. Temat: Ż jak żaba

          Karta pracy, cz. 4, s. 3.

          Liczenie oczek na każdej kostce. Łączenie kostek z odpowiednimi cyframi. Wykonywanie obliczeń na palcach. Łączenie działań z odpowiednimi wynikami. Kończenie rysowania drzewka według wzoru.

           

          Zabawa z rymowanką.

          Dzieci uczą się rymowanki z pomocą rodzica. Potem mówią ją ze złością, strachem,

          smutkiem i radością.

          O przyrodę dbamy!

          Nie łamiemy,

          nie niszczymy

          i nic nie deptamy!

           

          Ćwiczenia poranne

          Improwizacja ruchowa przy muzyce (nagranie dynamicznej melodii).

          Dzieci, wsłuchując się w rytm muzyki i wczuwając się w jej nastrój, wymyślają dowolne ruchy i figury taneczne.

          Zabawa Zapraszam do tańca

          Dzieci tańczą swobodnie po sali przy nagraniu muzyki tanecznej. Gdy muzyka cichnie, szukają sobie partnera do tańca, kłaniają się mu i przy muzyce rozpoczynają taniec w parach. Tańczą na zmianę – indywidualnie i w parach.

          Zabawa Bąbelki.

          Dzieci stają w gromadce, blisko siebie, na środku sali. Dzieci wskazane przez nauczyciela wykonują przysiad podparty, pozostałe – stoją. Nauczyciel podaje sygnał do rozpoczęcia zabawy. Dzieci z przysiadu, prostując nogi, przechodzą do stania, a dzieci ze stania, uginając nogi, przechodzą do przysiadu. Robią to na zmianę, w dowolnym tempie – bąbelki wydobywają się z wody.

          Zabawa Dotykamy się stopami, kolanami, głowami.

          Dzieci stają w parach naprzeciwko siebie, trzymając się za ręce. Nauczyciel podaje polecenia, a dzieci wykonują zadania.

           

          Dotknijcie się stopami– dzieci podnoszą przeciwległe nogi do góry, na zmianę, prawą i lewą, i starają się dotknąć stopy partnera.

          Dotknijcie się kolanami – podnoszą kolana przeciwległych nóg do góry, na zmianę, prawe i lewe, i zbliżają do kolan partnera.

          Dotknijcie się głowami– wykonują skłon głowy w przód i ostrożnie zbliżają głowy do siebie.

          Zabawa Wielkoludy i krasnale.

          Dzieci maszerują dookoła sali. Na hasło: Maszerują wielkoludy, poruszają się na palcach, ramiona trzymają wyprostowane w górze. Na hasło: Maszerują krasnale

          uginają nogi w kolanach, wykonują lekki skłon tułowia i głowy w przód, ramiona trzymają luźno opuszczone i poruszają się małymi krokami.

           

          Wprowadzenie litery ż – małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

          Oglądanie zdjęcia żab. Słuchanie ciekawostek na ich temat.

           

          Żaby to rodzina płazów bezogonowych. W Polsce spotykamy: żaby jeziorkowe, żaby wodne, żaby śmieszki, żaby moczarowe, żaby dalmatyńskie, żaby trawne.

          Mają długi język, którym łowią pożywienie. Charakterystycznym elementem ich budowy są też wydłużone tylne kończyny przystosowane do wykonywania skoków.

          Lubią wygrzewać się na słońcu, częściowo zanurzone w wodzie lub będąc na słonecznym brzegu. Gdy jest im gorąco – kąpią się. Jedzą owady ( (osy, muchy, mrówki...), pająki, małe ryby, ślimaki...Chętnie jedzą je jeże, dużo mniej chętnie – bociany (w czasie karmienia młodych zdarza im się łapać żaby).

          Analiza i synteza słuchowa słowa żaba.

          Dzielenie słowa żaba na sylaby i na głoski.

          Co słyszycie na początku słowa żaba ?

          Podawanie przykładów słów rozpoczynających się głoską ż (żyrafa, żurek, żyrandol

          ...), mających ją w środku (kożuch, mrożonki, bażant...).Występująca na końcu słów głoska ż brzmi często jak głoska sz).

          Z ilu głosek składa się słowo żaba ?

          Określanie rodzaju głoski ż

          .

          Wypowiadanie głoski ż długo: żżżyyyy...

          Wypowiadanie głoski ż krótko: ż, ż, ż, ż, ż...

          Co możecie powiedzieć o tej głosce? (Jest to spółgłoska i oznaczamy ją na niebiesko).

          Zabawa ruchowa z elementem skoku – Uwaga! Bocian!

          Rodzic skakankami wyznacza staw. Jedno dziecko – bocian –stoi z boku. Pozostałe dzieci – żaby– skaczą po sali – łące. Na hasło Uwaga! Bocian! – żaby uciekają do stawu, a bocian je łapie. Złapana żaba odchodzi na bok.

           

          Pokaz litery ż: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

          (Należy wyjaśnić dziecku, że jest jeszcze inny zapis głoski ż –dwuznak rz).

           

          Uzupełnianie luk w wyrazach literą ż; odczytanie otrzymanych wyrazów.

          .uk wa.ka aba.ur gara.e je.yny le.ak mał.e no.e pla.a twaro.ek

           

          Wypełnianie kolorowym papierem powiększonych liter pisanych ż, Ż

           

          Dzieci kreślą kształt liter pisanych ż, Ż w powietrzu, na podłodze, na plecach kolegów lub koleżanek. Potem wodzą palcem po powiększonych literach. Następnie naklejają na litery małe kawałki kolorowego papieru.

           

          Karty pracy, cz. 4, s. 4, 5, 6, 7.

          Dzielenie nazw obrazków na głoski. Rysowanie pod obrazkami odpowiedniej liczby okienek. Czytanie połączeń litery ż z poznanymi literami.

          Określanie, co dzieje się na obrazku. Czytanie tekstu.

          Czytanie wyrazów. Liczenie w nich liter, zaznaczanie ich liczby według wzoru. Czytanie wyrazów powstałych z połączenia sylab. Czytanie tekstu.

          Pisanie liter ż, Ż po śladzie, a potem – samodzielnie.

           

          Historyjka obrazkowa ,,O drzewie”(Wyprawka plastyczna).

           

          Dzieci wycinają obrazki historyjki, układają je według przedstawionej na nich kolejności zdarzeń. Opowiadają historyjkę. Próbują nadać jej tytuł.

           

          Zabawa ruchowa Piłowanie drzewa.

          Dzieci dobierają się parami i klękają naprzeciwko siebie, podając sobie ręce. Pociągając naprzemiennie rękami, naśladują piłowanie wyznaczonego drzewa za pomocą piły ręcznej.

           

          Ćwiczenia oddechowe Las iglasty pachnie żywicą.

          Dzieci, ustawione w luźnej gromadce naprzeciw otwartego okna, wykonują długi wdech nosem, a następnie wydech powietrza ustami.

           

           

          Dzień III 8.04.2021r. Temat: Przyjaciele przyrody

           

          Oglądanie albumów, książek przedstawiających roślinność Polski, ze szczególnym zwróceniem uwagi na lasy.

           

          Oglądanie mapy fizycznej Polski; wskazywanie dużych obszarów leśnych, takich jak,

          np. Puszcza Białowieska, Puszcza Kampinoska, Świętokrzyski Park Narodowy, Tatrzański Park Narodowy.

          Wyjaśnienie, że lasy są nazywane płucami Ziemi, bo produkują tlen, którym oddychamy, zatrzymują także pył i kurz, oczyszczając powietrze. Lasy to też domy zwierząt i teren, gdzie rośnie wiele roślin. Są również miejscem relaksu i odpoczynku dla nas, ludzi. Możemy w nich zbierać grzyby, jagody, poziomki, jeżyny, maliny... Z

          wybranych przez leśników drzew, po ich ścięciu i wysuszeniu, robimy meble, podłogi, a nawet domy. Drzewa iglaste (sosna, jodła, świerk) wydzielają olejki eteryczne, a z ich żywicy robi się syropy.

           

          Zabawa graficzna Drzewko.

          Dzieci dostają kartki z narysowanym konturem drzewa i oznaczeniem, jak je wypełnić. W zależności od kształtu drzewa, wypełniają je trójkątami, małymi kołami lub ukośnymi kreskami.

           

          Słuchanie wiersza A. Widzowskiej Przyjaciele przyrody.

          Karty pracy, cz. 4, s. 8, 9.

          Oglądanie obrazków, porównywanie ich.

          Czym różnią się obrazki?

          Czy łatwo rozpoznać, że to jest to samo miejsce? Dlaczego?

          Który obrazek wam się podoba? Dlaczego?

          Słuchanie wiersza.

          Czy dzieci z przedszkola wiedzą, że o Ziemię należy dbać? Dlaczego?

          Do czego zachęca wiersz?

          Co ma się stać tym, którzy nie dbają o przyrodę?

          Kończenie kolorowania obrazków i rysowanie po śladzie rysunku jeża.

           

          Zabawa orientacyjno-porządkowa Gęsty las – rzadki las.

          Na hasło Gęsty las, wszystkie dzieci skupiają się wokół prowadzącego, a na hasło

          Rzadki las – rozbiegają się po sali i biegają w podskokach do chwili, gdy usłyszą hasło Gęsty las itd.

           

          Karta pracy Czytam, piszę, liczę, s. 78.

          Czytanie, co robi przyjaciel przyrody.

          Oglądanie oznak przyjaciela przyrody. Projektowanie własnej oznaki

           

          Zabawy Wyczucie własnego ciała

           

          Dzieci poruszają się po sali w rytmie instrumentalnej wersji wybranej piosenki, według własnej inwencji twórczej. Gdy muzyka milknie, zatrzymują się, a następnie wykonują ćwiczenia wskazanych przez rodzica części ciała:

          * ćwiczą głowę i szyję – wykonują skłony, skręty, krążenia,

          * ćwiczą tułów – wykonują skłony, opady, skręty, krążenia,

          * ćwiczą ramiona i dłonie – wykonują wymachy, wznosy, krążenia ramion i dłoni, ruchy palców, klaskanie,

          * ćwiczą nogi i stopy – wykonują podskoki, wspięcia, wymachy, tupanie.

          Gdy dzieci usłyszą dźwięki muzyki, powracają do swobodnej improwizacji ruchowej.

           

          Wyczucie siły (ciężaru) W lesie

          Dzieci naśladują rąbanie drzewa siekierą, następnie – przewracanie go na ziemię mocnym pchnięciem – wykonują mocne i szybkie ruchy.

          Naśladują chwytanie za gałęzie, przeciąganie ściętych drzew, toczenie pni drzew – wykonują mocne i wolne ruchy.

          Naśladują zrywanie liści ze ściętych drzew – wykonują lekkie i szybkie ruchy

          Naśladują podrzucanie zebranych liści do góry i spadanie liści na ziemię – wykonują lekkie i wolne ruchy.

           

          Wyczucie ciężaru ciała i przestrzeni Podmuch wiatru

          Silny podmuch wiatru powoduje spadanie żołędzi z drzew– dzieci podskakują w górę w szybkim tempie, przechodzą do przysiadu.

          Wiatr unosi z ziemi liście do góry– z przysiadu, dzieci wykonują szybkie przejście do stania.

          Liście fruwają w powietrzu i powoli opadają – dzieci poruszają się w różnych kierunkach sali: na palcach, na lekko ugiętych kolanach, przechodzą do leżenia.

          Dzieci w biegu, wyciągają ramiona jak najwyżej i jak najdalej, łapią opadające liście.

          Przeskakują przez stosy liści i ścięte drzewa (po całej sali).

          Odpoczywają w różnych pozycjach, zajmując jak najwięcej miejsca – na polanie w słoneczny dzień, jak najmniej miejsca – pod drzewem, gdy pada deszcz.

           

          Umiejętność współdziałania z grupą Wirujący łańcuch liści

          Listki fruwają w powietrzu– dzieci tańczą przy wybranej piosence. Gdy muzyka milknie, tworzą łańcuch z liści– łapią się za ręce, formują duże koło, poruszają się po jego obwodzie krokiem odstawno-dostawnym, przy nagraniu piosenki. Podczas krótkiej przerwy w nagraniu piosenki rozbiegają się po sali, by kontynuować indywidualny taniec liści.

           

          Wyczucie przestrzeni i czasu Szukanie zguby

          Dzieci pogubiły w lesie ulubione maskotki, więc rozpoczynają poszukiwania – chodzą, biegają w różnych kierunkach po sali, przyjmują pozycje na czworakach, w leżeniu, w klęku, wykonują skłony tułowia – szukają w trawie, pod liśćmi, zaglądają pod drzewa, krzaki.

           

          Wyczucie płynności ruchu i ciężaru

          Improwizacja ruchowa do muzyki (w wysokim i w niskim rejestrze) – dzieci naśladują lekki lot pszczółki i ociężałe ruchy niedźwiedzia.

           

          Wyczucie płynności ruchu, przestrzeni i czasu

          Dzieci tańczą w rytmie wersji instrumentalnej wybranej, rytmicznej piosenki, na zmianę – zajmując jak największą przestrzeń wokół siebie (po całej sali) i jak najmniejszą (np. miejscu).

          Wyczucie świadomości własnego ciała Król drzew

          Dzieci w siadzie prostym, naśladują przykrywanie swojego ciała liśćmi. Zaczynają od

          stóp i nóg, przechodzą do leżenia tyłem, kładą liście na brzuchu, klatce piersiowej,

          szyi i głowie, następnie powoli wstają – są królami drzew.

           

          Wyczucie ciężaru i siły ciała Spacer króla drzew

          Dzieci poruszają się powoli po sali, nie uginając kolan (na sztywnych nogach), przenosząc ciężar ciała, na zmianę, na prawą nogę, na lewą nogę, z ramionami wzniesionymi w górę, przy nagraniu wybranego utworu F. Chopina. Gdy muzyka milknie, zatrzymują się i otrzepują z liści: głowęwykonują delikatne, lekkie i wolne ruchy, tułów – lekkie i szybkie ruchy, nogi – mocne i szybkie ruchy (tupanie).

          Słuchanie opowiadania L. Łącz Leśne opowieści

           

          Popatrzcie, jacyś ludzie jadą na rowerach w naszą stronę – powiedziała nagle, w środku gęstego lasu, wysoka sosna do swoich koleżanek. – Pewnie znowu

          zatrzymają się na naszej polanie i zostawią po sobie pełno śmieci. Pamiętacie, jak było w zeszłą niedzielę?

          Pamiętam, pamiętam – westchnął stary dąb. – Pogniecione papiery, jakieś słoiki, torebki foliowe. Ohyda!

          Właśnie, ale tamci byli jacyś inni. Ci wyglądają na rodzinę, bo są i starsze osoby, i dzieci. Wszyscy mają kaski na głowach i takie fajne odblaski na kurtkach. Tamci, tydzień temu, strasznie hałasowali i krzyczeli do siebie.

          I pewnie przez to, że nie mieli kasków i jechali slalomem między drzewami, ten jeden spadł z roweru i uderzył się w głowę o mój własny korzeń – dodała osika.

          A co pani się tak trzęsie? – zakpił dąb. – Znów się pani czegoś boi?

          Trochę się boję – przyznała się osika.

          Czego tym razem?

          Na przykład tego, że się tu zatrzymają, wyjmą nóż i powycinają na moim pniu jakieś litery. Wszystkie drzewa zamilkły wystraszone. Zapanowało pełne zgrozy milczenie. Rzeczywiście, taka perspektywa wydawała się być przerażająca.

          Nie bójcie się – odezwała się w końcu sosna. – Ci ludzie jadą cały czas ścieżką i wcale nie wrzeszczą. Wszystkie drzewa wpatrywały się więc w jedną stronę, gdzie spodziewały się zobaczyć wyjeżdżających zza zakrętu rowerzystów. Po chwili na ścieżce pojawiło się pięć osób – rodzice i troje dzieci. Jadąc, rozglądali się, wyraźnie szukając miejsca na odpoczynek. W końcu trafili na słoneczną polanę.

          Zatrzymajmy się tu – poprosiła mama. – Piękne miejsce. Możemy odpocząć i coś zjeść. Jestem bardzo głodna, zmęczyło mnie pedałowanie w takim tempie. Ledwo za wami nadążyłam.

          Oj, coś nie masz kondycji – roześmiał się tata. – Dawniej to ja nie mogłem cię dogonić.

          Kiedy to było! Teraz nawet dzieci są ode mnie szybsze i nie męczą się tak prędko.

          Tak, tak, mamo – wtrącił się mały chłopiec. – Musisz częściej jeździć na rowerze, a nie ciągle samochodem. Dla zdrowia i dla przyjemności.

          To prawda – mama wyjęła z płóciennej torby kanapki, jabłka i kompot w szklanym pojemniku, a tata zdjął z roweru zwinięty koc. Cała rodzina usiadła i jadła z apetytem.

          Widzę, że na świeżym powietrzu nawet niejadki jedzą po trzy kanapki – zażartował tata.

          Kończcie już. Najlepiej popijcie wodą mineralną. Pobawimy się. Może w wyścigi slalomem między drzewami? Albo... kto przejdzie po tym zwalonym pniu i nie spadnie?

          Ja na pewno wygram! – pisnął najmłodszy chłopczyk.

          Wygrasz, bo rodzice, jak zwykle, dadzą ci fory – mruknął starszy.

          Wcale nie!

          Wcale tak!

          Nie sprzeczajcie się już! – tata tymczasem układał na polanie suche gałązki. – Tu będzie miejsce startu, a tu meta. Ustawcie się! Zaczynamy!

          A mama? – spytała mała dziewczynka.

          Ja chwilę odpocznę, bo potem nie będę miała siły wrócić. Poleżę na słońcu, może się nawet trochę opalę. Dobrze, że wzięłam krem z filtrem przeciwsłonecznym. Poprzednim razem spaliłam sobie nos.

          Pamiętam, wyglądałaś jak klaun z cyrku – zaśmiał się najmłodszy chłopiec.

          Na leśnej polanie zaczęły się zawody sportowe. Czas mijał szybko i przyjemnie, ale w końcu zasapany tata zdecydował, że powoli pora wracać do domu. Wszyscy zaczęli zbierać śmieci, papierki, butelki. Wsiedli na rowery i odjechali.

          W lesie panowała cisza. Było już późne popołudnie, ptaki śpiewały coraz ciszej, zwierzęta też układały się do snu. Drzewa trwały w milczeniu.

          Nie do wiary! Wszystko wysprzątali – przerwała milczenie sosna. – Bardzo mili ludzie.

          Rzeczywiście, mili – potwierdził dąb. – Żeby wszyscy byli tacy!

          A właściwie dlaczego ludzie, nawet starsi wiekiem, jeżdżą na wycieczki rowerami? - zamyślił się krzak leszczyny. – Jestem najniższy i widziałem, że ta pani była

          naprawdę zmęczona, a samochodem byłoby jej łatwiej.

          Jazda rowerem jest o wiele przyjemniejsza i bardziej korzystna dla zdrowia

          zatrzęsła się osika. – Pomyśl tylko – gdyby ludzie przyjeżdżali do lasu samochodami, ile byłoby tu spalin i dymu w powietrzu. Dawno byś usechł!

          Ojej, to straszne! – posmutniał krzak leszczyny.

          I już nic więcej nie odpowiedział, bo przyznał w duchu, że osika jest bardzo mądra, chociaż tchórzliwa.


           

          O co martwiły się drzewa, widząc ludzi zbliżających się do lasu?

          Jak rodzina zachowywała się w lesie?

          Czy drzewom podobało się zachowanie ludzi?

           

          Zabawa ruchowa Dzięcioł na drzewie.

          Dzieci stoją w lekkim rozkroku, skłonami i skrętami głowy naśladują dzięcioła stukającego w pień drzewa.

          Rozmowa na temat Za pomocą czego poznajemy przyrodę?

           

          Słuchanie piosenki Nasze uszy słyszą świat

           

          https://www.youtube.com/watch?v=NCvIZ9rIkeg

          Każdy z nas ma dwoje oczu,

          które widzą wszystko,

          widzą wszystko.

          Błękit nieba, biały domek,

          zieleń traw i listków,

          traw i listków


           

          Ref.:

          Uszy słyszą ptaków śpiew,

          dzwonki deszczu, granie drzew,

          a nad stawem chóry żab –

          nasze uszy słyszą świat!

          II.

          Każdy z nas ma jeden nosek

          do wąchania kwiatków,

          do wąchania.

          Czasem także do kichania,

          lecz, na szczęście rzadko,

          do kichania.

          Ref.:

          Uszy słyszą ptaków śpiew..

           

          Do czego mamy oczy?

          Do czego służą uszy?

          Do czego służy nosek?

          Jakie narzędzia, przybory pomagają nam poznawać świat?

           

          .

          Dzień IV 9.04.2021r. Temat: Ochroń Ziemię

          Karta pracy, cz. 4, s. 10.

          Czytanie tekstu.

          Rozmowa na temat utrzymywania porządku wokół przedszkola (domu)

          - Dlaczego powinien być porządek wokół przedszkola?

          - Kto powinien o to dbać?

          Na co powinny zwracać uwagę dzieci?

          Ustalenie, że dzieci będą sprzątać w najbliższych dniach plac przedszkolny ( w najbliższym otoczeniu domu)

           

          Zabawy przy piosence Ochroń Ziemię.

           

          Ćwiczenia inhibicyjno-incytacyjne.

          Dzieci reagują ruchem na odpowiednie sygnały:

          * kołatka – wykonują podskoki na palcach w miejscu,

          * grzechotka – rytmicznie klaszczą w dłonie,

          * bębenek – przyklękają na jednym kolanie

           

          Słuchanie piosenki Ochroń Ziemię

           

          https://www.youtube.com/watch?v=3oEy3cS29W8

           

           

          I.

          Mieszkamy na wielkiej kuli.

          Ta kula to nasza Ziemia.

          Dorośli ciągle na tej Ziemi

          chcą wszystko zmieniać.

          Wycinają drzewa,

          śmiecą na leśnej łące,

          czarny dym z kominów leci

          i zasłania słońce.

          Ref.:

          Ochroń Ziemię, bądź jej przyjacielem.

          Ty i ja – jest tu dzieci wiele.

          Im więcej nas, tym dla Ziemi lepszy czas.

           

          II.

          Gdy wszystkie na świecie dzieci

          zadbają o piękno Ziemi,

          to wszystko skończy się szczęśliwie,

          nic się nie zmieni.

          W ogromnym kosmosie

          Ziemia się nie zgubi,

          gdy ją każdy mały człowiek

          nauczy się lubić.

          Ref.:

          Ochroń Ziemię...

          Rozmowa na temat piosenki.

          Z ilu zwrotek składa się piosenka? Czy ma refren?

          Co zmieniają dorośli na Ziemi?

          Co powinny zrobić dzieci?

           

          Nauka refrenu fragmentami, metodą ze słuchu

           

          Dowolne zabawy przy piosence.

          Jaki piękny jest świat – kolaż z różnych materiałów.

          1. Oglądanie zdjęć różnych miejsc na świecie.

          Rodzic przygotowuje zdjęcia przyrodnicze pięknych miejsc na ziemi – z czasopism lub z internetu. Dzieci oglądają zdjęcia, wskazują te, które według nich przedstawiają najpiękniejsze elementy przyrody, określają, co im się podoba i dlaczego.

          Potem rodzic przedstawia zdjęcia miejsc zniszczonych przez ludzi, np. zaśmiecony las, usychające drzewa...

          Mówi dzieciom, że te miejsca kiedyś też wyglądały pięknie, dopóki człowiek ich nie zniszczył.

          2. Zabawa z wykorzystaniem rymowanki.

          Dzieci dobierają się parami i stają naprzeciwko siebie. Powtarzają tekst rymowanki, uderzając raz w swoje dłonie, raz w dłonie partnera.

           

          Żeby w pięknym świecie żyć,

          trzeba dbać o niego.

          Dać przyrodzie zdrową być – to zależy od każdego.

           

          Wypowiedzi dzieci na temat:

          Jak mogę dbać o Ziemię.

          Co możecie zrobić, żeby pomóc Ziemi? Jak o nią dbać?

          Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy.

          Rodzic pokazuje dziecku zgromadzony materiał, np.: kolorowy papier, mazaki, bibułę, kolorowe gazety ze zdjęciami roślin, zwierząt, ścinki materiałów, farby plakatowe...

          Zachęca dziecko do przedstawienia w swojej pracy piękna naszej przyrody i wykorzystania jak największej ilości materiałów.

           


          Aktualizacja informacji 27.03.2021r. 

          Podane linki są aktywne. W razie problemów technicznych proszę o informację przez Messenger.

          Anna Wilk

           

           

           

          29.03.2021r. – 2.04.2021r.

           

           

          Dzień I 29.03.2021r. Temat: Wielkanocna przygoda

           

          1.Oglądanie kart świątecznych, zwracanie uwagi na powtarzające się motywy zdobnicze.

          2.Karta pracy, cz. 3, s. 80.

          Oglądanie obrazków. Odszukanie wśród naklejek wyrazów – nazw obrazków. Naklejanie ich pod odpowiednimi obrazkami. Oglądanie pisanki po lewej stronie. Kolorowanie tak samo rysunku jajka po prawej stronie.

           

          Historyjka obrazkowa Wielkanocna przygoda.

          1.Oglądanie koszyczka wielkanocnego..

          Rodzic przygotował wiklinowy koszyczek wyłożony serwetką. W koszyczku są cukrowy baranek z czerwoną chorągiewką i różne pisanki.

          Kiedy przygotowujemy koszyczek?

          Gdzie z nim idziemy?

          Przypomnienie, co symbolizują produkty z koszyczka.

          Kiedy spożywamy produkty z koszyczka?

          Co dzieje się w drugi dzień świąt zwany lanym poniedziałkiem?

          Wierzono, że osoba oblana będzie miała szczęście, a oblana dziewczyna

          wyjdzie szybko za mąż.

           

          Karta pracy, cz. 3, s. 81.

          Ćwiczenia z historyjką obrazkową.

          Oglądanie obrazków. Wskazywanie kolejnych (można je ponumerować).

          Opowiadanie, co dzieje się na kolejnych obrazkach.

          Opowiadanie całej historyjki.

          Nadanie tytułu całej historyjce.

           

          Wprowadzenie nazwy aktualnego miesiąca – kwiecień.

          1.Rozmowa na temat miesięcy.

          Jaki miesiąc się skończył?

          Jaki się rozpoczął?

          Słuchanie fragmentu wiersza A. Nosalskiego O dwunastu braciach

           

          Kwiecień nie czeka

          bardzo się spieszy,

          aby na drzewach

          listki rozwiesić,

           

          Pierwsze warzywa

          zasiać w ogrodzie,

          po czym z uśmiechem

          od nas odchodzi.

           

          Rozmowa na temat wiersza.

          O którym miesiącu jest mowa w wierszu?

          Dlaczego kwiecień się spieszy?

          Kiedy od nas odchodzi?

          Jak myślicie, dlaczego miesiąc ma taką nazwę?

           

          Przypomnienie przysłowia o kwietniu.

          Kwiecień – plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.

          Wyjaśnienie znaczenia przysłowia.

          Śpiewanie przysłowia na wymyślone melodie.

          Liczenie słów w przysłowiu.

          .

          5.Układanie schematów i modeli słów związanych z kwietniem, wiosną.

          Np. motyl, trawa, słonko, krokusy, sasanki…

           

           

          Temat tygodnia: Wiosna na wsi

          Dzień II 30.03. 2021r. Temat: F jak farby

          Oglądanie zdjęć, obrazków zwierząt z wiejskiego podwórka.

          Ćwiczenia głowy i szyi – Koń kiwa głową.

          Dzieci w siadzie skrzyżnym, z rękami ułożonymi na kolanach, wykonują skłony głową w przód i w tył z wydłużeniem szyi i lekkim przyciąganiem brody.

          Ćwiczenia zręczności – Koń na biegunach.

          Dzieci w siadzie skrzyżnym, chwytają za stopy od zewnętrznej strony, wyginają plecy jak bieguny konia – lekko huśtają się w tył, na plecy, i w przód, do siadu.

          Ćwiczenia równowagi – Koń grzebie nogą.

          Dzieci maszerują z wysokim unoszeniem kolan. Na hasło Konie zatrzymują się, rżą i grzebią nogą – lekko uderzają o podłogę palcami lewej i prawej stopy, na zmianę.

          Zabawa Konie i wózki.

          Dzieci dobierają się w pary i ustawiają jedno za drugim; pierwsze dziecko podaje ręce do tyłu drugiemu dziecku, tworząc wózek z koniem. Biegają w różnym tempie, przeplatając bieg marszem. Po pewnym czasie następuje zmiana ról.


           

          Wprowadzenie litery f – małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

          1. Mieszanie kolorów.

          żółtej i niebieskiej (zielony)

          niebieskiej i czerwonej (fioletowy)

          czerwonej i żółtej (pomarańczowy).

          2. Analiza i synteza słuchowa słowa farby.

          Dzielenie słowa farby na sylaby, na głoski.

          Co słyszycie na początku słowa farby ?

          Podawanie przykładów słów rozpoczynających się głoską f (fajka, flaga, foka...), mających ją w środku (agrafka, delfin, perfumy...) oraz na końcu (elf, kilof, traf...).

          Z ilu głosek składa się słowo farby ?

          3. Budowanie schematu słowa farby.

          Określanie rodzaju głoski.

          Wypowiadanie głoski f długo: fffyyyy...

          Wypowiadanie głoski f krótko: f, f, f, f, f...

          Co możecie powiedzieć o tej głosce? (Jest to spółgłoska)

          Podawanie przykładów imion rozpoczynających się głoską f (Franek, Filip, Felicja, Florentyna...).

           

          Pokaz litery f: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

          Utrwalanie litery f.

          .

          1. Zabawa kostką literową.

          Dzieci tworzą sylaby analogicznie jak w poprzednich zajęciach z tym, że teraz na kartonikach mają literę f.

          Karty pracy, cz. 3, s. 82, 83, 84, 85.

          Oglądanie obrazka. Wskazywanie tego, co w swojej nazwie ma głoskę f .Czytanie tekstu.

          Dzielenie nazw obrazków na głoski. Rysowanie pod obrazkami tylu okienek, z ilu głosek składają się ich nazwy. Czytanie połączeń litery f z poznanymi literami. Czytanie wyrazów ukrytych w plątaninkach.

          Tworzenie wyrazów poprzez naklejanie odpowiednich liter w pustych okienkach. Rozwiązywanie krzyżówki. Odczytanie hasła.

          Kreślenie liter pisanych f, F w powietrzu, na podłodze, na plecach kolegów. Pisanie liter f, F po śladach, a potem samodzielnie.

          Karta pracy Czytam, piszę, liczę, s. 76.

           

          Czytanie zdań. Ocenianie, które zdania są prawdziwe; skreślanie zdań fałszywych. Pisanie liter f, F.

           

          Zabawa dowolna przy piosence Kurczątka

           

          https://www.youtube.com/watch?v=JSdZjJxUArg

           

          Kurczątka, kurczątka

          w stodole były,

          malutką dziureczką powychodziły.

          Widziałeś chłopczyku?”

          Widziałem, panie.

          Malutką dziureczką

          patrzyłem na nie”

           

           

          Dzień III 31.03.2021r. Temat: Awantura na wiejskim podwórku

           

           

          Karta pracy, cz. 3, s. 86.

          Kolorowanie rysunku według wzoru. Określanie, czyje to dziecko.

          Słuchanie opowiadania S. Karaszewskiego Awantura na wiejskim podwórku.

          1. Ćwiczenia w książce, s. 70, 71.

          Czytanie, co mówią zwierzęta. Wskazywanie zwierząt na obrazku. Czytanie tekstu o zwierzętach z wiejskiego podwórka.

          Wymieńcie nazwy zwierząt przedstawionych na obrazku

           

          Słuchanie opowiadania

          Wczesnym rankiem konie wybiegły ze stajni i pogalopowały na łąkę. Zaraz po koniach krowy, nie spiesząc się (po porannym dojeniu), wyszły z obory i pomaszerowały na pastwisko. W chlewiku chrumkały świnki, zajadając ze smakiem paszę z koryta. Gdy konie i krowy pasły się na łące, gospodyni otworzyła drzwi kurnika i na podwórko wysypał się drób. Pierwszy – kogut; stąpał, dumnie unosząc głowę. Za nim szły kury i biegły kurczęta. Potem gąsior, a za nim szły gęsiego gęsi i gąsięta, a na samym końcu, kołysząc się w kaczym chodzie, wędrował kaczor z kaczkami i kaczętami. Kury jak zwykle zaczęły grzebać w piasku w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Kaczki taplały się w błotnistej kałuży, czego nie robiły nigdy kury, bo kury nie lubią wody. Wiadomo – zmokła kura nie wygląda zbyt ciekawie. Białe kaczki w błocie zrobiły się szare i podążały do sadzawki za domem, gdzie pływały już gęsi. Odważny gąsior machał skrzydłami i zasyczał na Burka, który chłeptał mulistą wodę z sadzawki. Burek zaszczekał na gąsiora, niegroźny, bo

          uwiązany na sznurku do budy. Sznurek Burka był długi, wystrzępiony, zasupłany i powiązany w wielu miejscach. Niegdyś był bardzo mocny, ale od słońca, deszczu, a

          przede wszystkim psich zębów i pazurów wyraźnie osłabł i czasami się urywał. Dzień był piękny, słoneczny, ale coś nieokreślonego wisiało w powietrzu. Jakiś niepokój, poczucie zagrożenia. Pierwsze rozgdakały się kury, które miały coś do kaczek.

          Jak można taplać się w błocie! Kaczki to straszne brudasy! Moje kurczaczki skaczą wdzięcznie, a kaczki mają krótkie nóżki (jak zwykle u kaczuszki) i kaczy chód! Idą, kołysząc się na boki, i ciągle chlapią się w wodzie! Chodźcie, moje kurczątka, nawet nie próbujcie się bawić z tymi brudaskami!

          A na to kaczki:

          Kwa, kwa, myślałby kto! Kury boją się wody, bo nie ma bardziej żałosnego stworzenia od zmokłej kury! A gdyby przyszła wielka ulewa i zalała podwórko? Wszystkie kurczątka by się potopiły! A moje kaczęta tylko by się śmiały, bo one od małego uczą się pływać! Tak, tak, kwa, kwak! – zakwakała kaczka i odwróciła się ogonem do kur, okazując im swoje lekceważenie!

          Gę, gę, pływanie to najważniejsza rzecz pod słońcem! – zagęgała gęś i żeby okazać swoją wyższość, zanurkowała w stawie, a za nią gąsięta. – Moje małe pływają pod wodą jak rybki, a jak zechcę, nauczę je latać! Chodzą za mną gęsiego, jak po sznurku.

          Kwa, kwa, racja, racja, moje kaczęta też chodzą i pływają za mną, jedno za drugim! Nie oddalają się od siebie, nie rozbiegają się! A te kurczaki chodzą gdzie chcą, grzebią w ziemi, wzniecając tumany kurzu, wszystkie kury bez przerwy kurzą i chodzą okropnie zakurzone! Boją się czystej wody jak diabeł wody święconej! I pewnie od kurzu dostają kurzej ślepoty!

          A – kwak!! – kichnęła kaczka. – To od kurzu!

          Raczej od zimnej wody i błota! – przygdakała jej kura.

          Kwa, kwa, kąpiele błotne są bardzo zdrowe!

          Ko, ko, chyba tylko dla brudasów!

          Kwa, kwa. Błoto dobrze robi na pierze!

          Ko, ko, zwłaszcza gdy się pierza nie pierze!

          A każda kura się kurzy!

          Ko, ko, jeszcze zobaczycie, jak będą z was drzeć pierze! Ko, ko, skubane gęsi, skubane kaczki, będą z was darli białe kłaczki, białe piórka, białe puchy gospodarzom na poduchy, dla chłopaka i dziewczyny ciepłe jaśki i pierzyny, na kurtki puchowe zimowe!

          Gę, gę, kwa, kwa, z braku wołu kury skubią do rosołu!

          Kury trochę się stropiły. Co też gęsi i kaczki miały na myśli?

          Kłótnia kur, gęsi i kaczek mogłaby trwać w nieskończoność, gdyby nie pojawił się intruz. Nad podwórkiem zawirował cień. Ptaki rozbiegły się na wszystkie strony, gęsi zanurkowały w wodzie, kaczki chlapnęły w błoto, a kury mogłyby po strusiemu schować głowy w piasek, ale w ptasim móżdżku miały na tyle rozumu, że wybrały inną kryjówkę. Czym prędzej wparowały do budy Burka, z którym wcześniej miały na pieńku, bo wyjadały mu żarcie z miski. Burek szczeknął i chciał pogonić kury, gdy wtem dostrzegł krążącego jastrzębia.

          Hau, hau! – szczeknął. – Wróg, wróg, precz, precz!

          Kury w budzie były bezpieczne, ale kaczki i gęsi nie mogły w nieskończoność pływać pod wodą.

          Ledwie któreś z kacząt lub gąsiąt wynurzało głowę, a zaraz drapieżny jastrząb szybował w jego stronę z wyciągniętym dziobem i szponami.

          Hau, hau! Precz, precz! – rozpędził się i skoczył. Sznurek naprężył się, puściło kilka nadwątlonych włókien, ale sznurek wytrzymał i Burek wylądował na plecach. Skoczył drugi raz – kolejne włókna się zerwały, ale sznurek nie puszczał. Cofnął się pod budę, rozpędził się, nadwyrężony sznurek pękł a Burek wystrzelił jak z procy prosto w jastrzębia, który właśnie chwytał przerażone kaczątko w swoje szpony.

          Wara, wara, wara, wara! – wrzasnął Burek na jastrzębia, który musiał obejść się smakiem. Odleciał, utraciwszy kilka piór.

          A co tu się dzieje? Burek, do budy! – krzyknął gospodarz, który właśnie wrócił z pola do domu na obiad i zaparkował traktor na podwórku. Widząc rozgdakany, rozkwakany i rozgęgany drób, uznał Burka za sprawcę awantury i chciał mu dać burę. Nagle jego wzrok padł na walające się jastrzębie pióra wyrwane z ogona drapieżnego ptaka.

          Brawo, Burek, dzielny, dobry pies! Uratowałeś drób! Przyniósł michę pełną psich smakołyków i odgonił kury, które bardzo lubiły zaglądać do psiej miski.

          Jak ja nie lubię tych ptaszydeł! – burknął Burek. Wlazł do budy, wyciągnął się, położył głowę na przednich łapach i zasnął.

           

          Rozmowa na temat opowiadania.

          Co działo się rano na wiejskim podwórku?

          O co kłóciły się kaczki z kurami?

          Za kim były gęsi?

          Kto zaatakował drób?

          Co zrobił pies Burek?

           

          Ćwiczenia ortofoniczne.

          Dzieci naśladują głosy kur, kaczek, gęsi.

          Karta pracy Czytam, piszę, liczę, s. 77.

          Nazywanie zwierząt przedstawionych na obrazku. Odszukanie wśród naklejek wyrazów – ich nazw – i naklejanie pod odpowiednimi obrazkami zwierząt.

           

          Słuchanie wiersza L. Łącz Wesołe podwórko

           

          Skąd wiedziała mała gąska,

          że potrafi pływać?

          A źrebaczek kogo spytał,

          czy będzie miał grzywę?

           

          To gęś mama do jeziora

          drogę pokazała,

          a klacz gniada źrebaczkowi

          wszystko powiedziała

           

          Bez mamusi smutno, nudno,

          przestraszył się kotek,

          zgubił mamę, teraz szuka,

          aż wskoczył na płotek

           

          I cielaczek się rozgląda,

          bo nie widzi mamy,

          krówka ryczy, biega wkoło,

          od domu do bramy

           

          Bo najlepiej jest przy mamie –

          bezpiecznie, wesoło,

          świnka leży, a tuż obok

          sześć prosiąt wokoło

           

          Pieje kogut, gdacze kura,

          kurczak popiskuje.

          Zgadnij teraz, kto swych małych

          szczeniaczków pilnuje?

           

          - Jak nazywają się młode: kury, kota, psa, świni, krowy, konia?

          Karta pracy, cz. 3, s. 87.

          Nazywanie par zwierząt – rodziców. Odszukanie wśród naklejek zdjęć ich dzieci i naklejenie obok ich rodziców. Nazywanie dzieci zwierząt.

          Zabawa ruchowa skoczna Skoki konika.

          Dzieci naśladują konie – w podskokach przebiegają salę w różnych kierunkach, wymijają się i równocześnie rżą. Na sygnał ustawiają się w rzędzie, szeregu lub zatrzymują się w miejscu.

           

           

          Dzień IV 1.04.2021r. Temat: Kaczuszka

          Układanie sylwet zwierząt z wiejskiego podwórka z użyciem klocków w kształcie figur

          Układanie sylwet zwierząt z wiejskiego podwórka z użyciem klocków w kształcie figur geometrycznych.

          Liczenie klocków w określonym kształcie użytych do ułożenia każdej sylwety.

          Karta pracy, cz. 3, s. 89.

          Czytanie tekstu – wypowiedzi zwierząt o sobie. Kolorowanie rysunków zwierząt.

           

          Zabawy przy piosence Na wiejskim podwórku.

          1 Ćwiczenia słuchowe – rozpoznawanie głosów zwierząt z wiejskiego podwórka

           

          https://www.youtube.com/watch?v=qQtJP40a1Iw

           

          2. Ćwiczenia inhibicyjno-incytacyjne.

          Dzieci maszerują po kole przy nagraniu melodii do marszu. Podczas przerwy w grze wykonują przysiad. Ponowne dźwięki melodii to sygnał do marszu.

          3. Słuchanie piosenki Na wiejskim podwórku

          .1 Liczenie klocków w określonym kształcie użytych do ułożenia każdej sylwety.

          https://www.youtube.com/watch?v=LEYDpARDQMw

           

          I.

          Na podwórku już o świcie

          zamieszanie, rwetes, krzyki,

          pokłóciły się koguty,

          kaczki, gęsi i indyki.

          Ref.:

          Kwa, kwa, kwa, kwa, gę, gę, gę, gę!

          Gul, gul, gul, gul, kukuryku!

          Kwa, kwa, gę, gę, kukuryku!

          O co tyle krzyku?

          II.

          Krowa muczy, świnki kwiczą,

          piesek szczeka: hau, hau, hau, hau.

          Owce beczą, kozy meczą,

          w stajni koń rży: ihahaa!

          Ref.:

          Kwa, kwa...

          III.

          Gospodyni rano wstała,

          daje paszę, ziarno sypie,

          więc przez chwilę na podwórku

          będzie troszkę, troszkę ciszej.

          Ref.:

          Kwa, kwa...

           

          Rozmowa na temat piosenki.

          Jak jest zbudowana piosenka?

          Co dzieje się na podwórku już od świtu?

          Jakie zwierzęta robią ten hałas?

          Jakie głosy wydają zwierzęta?

          Kiedy na podwórku jest trochę ciszej?

           

          Nauka I zwrotki i refrenu piosenki fragmentami, metodą ze słuchu.

           

          Wykonanie kaczuszki techniką origami (Wyprawka plastyczna nr 17).

          Zabawa Naśladujemy różne sposoby chodzenia.

          Dzieci naśladują różne sposoby chodzenia.

          Chód piano – stawiają na podłodze stopy miękko od palców, bez akcentowania.

          Chód forte – stawiają stopy energicznie, całą płaszczyzną na podłodze.

          Chód tyłem – przenoszą ciężar ciała wraz z krokami do tyłu (głowy zwrócone w bok, kontrolują wzrokiem kierunek ruchu).

          Chód bokiem – odwracają stopy i kolana nogi wykonującej krok w kierunku ruchu.

          Chód ze wspięciem na palce – zwracanie uwagi na zachowanie równowagi.

          Chód na piętach.

          Chód w przysiadzie – wykonują ruchy sprężynujące kolanami i stawami biodrowymi.

          Chód gęsiego – idą jedno za drugim.

          Chód kaczy – idą powoli, kręcąc biodrami.

          Omawianie wyglądu kaczki.

          Czy kaczka jest ptakiem? Wymieńcie jej cechy ptasie.

          Czy kaczki z wiejskiego podwórka fruwają?

          Jak nazywamy ptaki, które nie fruwają?

          3. Omówienie sposobu wykonania prac (Wyprawka plastyczna nr 17).

          Wycinanie elementów. Zaginanie ich i składanie według wzoru.

          4. Wykonanie prac przez dzieci.

          Karta pracy, cz. 3, s. 88.

          Układanie zadań tekstowych na dodawanie i na odejmowanie. Wpisywanie odpowiednich liczb i znaków.

          Historyjka Do czego jest potrzebne mleko? ( Wyprawka plastyczna).

          Wspólne omówienie obrazków historyjki.

          Wycinanie obrazków i układanie ich według kolejności.

          Opowiadanie historyjki.

           

           

           

          Dzień V 2.04.2021r. Temat: Odszyfrowujemy nazwy zwierząt

           

           

          Zapoznanie z przysłowiami, które dotyczą zwierząt hodowanych na wsi.

          Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała.

          Zapomniał wół, jak cielęciem był.

          Koń ma cztery nogi i tak się potyka.

          Pasuje jak wół do karety.

          Nie kupuj kota w worku.

          Przyczepić się jak rzep do psiego ogona.

          Próby wyjaśnienia znaczenia przysłów.

          Karta pracy, cz. 3, s. 90.

          Rozmowa o tym, po co prowadzimy hodowlę zwierząt na wsi.

          Jakie znacie zwierzęta hodowane na wsi?

          Po co mamy owce i barany na wsi?

          Po co mamy gęsi, kaczki, kury?

          Łączenie liniami zdjęć zwierząt z obrazkami tego, co dzięki nim mamy. Rysowanie szlaczków po śladach.

           

          Zabawa matematyczno-językowa Układamy wyrazy.

           

           

          Karta pracy, cz. 3, s. 93.

          Rozszyfrowywanie wyrazów. Rysowanie ich rozwiązań.

          Ćwiczenia gimnastyczne – dowolne zabawy.

          I

          Karta pracy, cz. 3, s. 91.

          Czytanie nazw zwierząt i zdrobnień tych nazw. Dopowiadanie pozostałych zdrobnień.

           

          Rozmowa na temat prac na wsi.

          Na czym polega praca rolnika? Czy to tylko praca w polu?

          Czy zwierzęta trzeba regularnie karmić?

          Czy często się sprząta po zwierzętach?

          Należy powiedzieć dzieciom, że o zwierzęta trzeba dbać codziennie i kilka razy dziennie je karmić.

          Karta pracy, cz. 3, s. 92.

          Opowiadanie o tym, co ludzie robią wiosną (i nie tylko) na wsi. Przyporządkowanie ikonek odpowiednim czynnościom.

           

           


           

    • Kontakt

      • Zespół Placówek Oświatowych Publiczna Szkoła Podstawowa i Przedszkole w Tuczępach
      • 413533142
      • Tuczępy 33 28-142 Tuczępy woj. świętokrzyskie Poland
      • Gmina Tuczępy Tuczępy 35 28 – 142 Tuczępy
      • Świętokrzyski Kurator Oświaty
      • 6551971139
      • 260630343
      • C.V. zawierające dane osobowe przysłane poza okresem rekrutacji będą automatycznie kasowane przez administratora poczty.
      • ZESPÓŁ PLACÓWEK OŚWIATOWYCH PUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA I PRZEDSZKOLE W TUCZĘPACH Skrzynka urzędowa Adres do e-Doręczeń: AE:PL-95949-80829-UFTFE-18
      • xx
  • Galeria zdjęć

      brak danych